[ Pobierz całość w formacie PDF ]

mocy. W Polsce poddanej wszechwÅ‚adzy komunistycznej problem ten narzu-
caÅ‚ siÄ™ sam w dwojaki sposób. Jak należy oceniać marksistowskÄ… krytykÄ™
współczesnego spoÅ‚eczeÅ„stwa przemysÅ‚owego? I w jaki sposób czÅ‚owiek ma
określić własną odpowiedz na tyranię  to pytanie narzuciła Wojtyle zarów-
no okupacja czasu wojny, jak i warunki w latach 1948 1950.
Pytania te roztrzÄ…sane sÄ… w Bracie naszego Boga w trakcie dramatycznej kon-
frontacji pomiÄ™dzy  Adamem/Bratem Starszym (Chmielowskim) a postaciÄ…
nazwaną po prostu  Nieznajomym . Prowadzono poważne spekulacje, kim
może być pierwowzór Nieznajomego. Papież Jan Paweł II potwierdził, że ta
postać to  krypto-Lenin , nawiązanie do nigdy nie sprawdzonej pogłoski, że
Chmielowski i Lenin spotkali siÄ™, być może, w Zakopanem, kiedy ten ostatni
mieszkaÅ‚ w Krakowie i okolicach w latach 1912 191496.
93
Zob. Taborski, Introduction to Our God s Brother, w: Wojtyła, The Collected Plays and Writings
on Theater, s. 147 148.
94
Zob. tamże, s. 150 155.
95
Prof. Stanisław Rodziński sugeruje, że dla Chmielowskiego nie była to kwestia porzuce-
nia sztuki, ale dochodzenia do sÅ‚użby Bogu i ludzkoÅ›ci poprzez sztukÄ™ [rozmowa autora ze
Stanisławem Rodzińskim, 9 czerwca 1997].
96
Rozmowa autora z papieżem Janem PawÅ‚em II, 22 stycznia 1997.
do
y
Å‚
edycji
Papieskiego
VI
Materia
Konkursu
Być księdzem 151
Konfrontacja miÄ™dzy Adamem a Nieznajomym dotyczy pozornie taktyki,
a Nieznajomy zarzuca takim  apostoÅ‚om miÅ‚osierdzia jak Chmielowski, że sÄ…
w rzeczywistoÅ›ci wrogami biednych. GÅ‚Ä™bsza walka miÄ™dzy dwoma rewolucjo-
nistami toczy siÄ™ o dusze. Obydwaj mężczyzni zmagajÄ… siÄ™ o neofitów, o posÅ‚uch
ubogich i bezdomnych, ale zamroczony ideologicznie Nieznajomy, który nie jest
pozbawiony atrakcyjnoÅ›ci i inteligencji, potrafi widzieć swoich potencjalnych
uczniów jedynie jako lumpenproletariat, nie nadający się do rewolucji lub jako
robotników, nosicieli dynamiki historii; i tak dalej.
Na najgÅ‚Ä™bszym poziomie dramatyczna akcja w Bracie naszego Boga jest
walkÄ… o znaczenie wolnoÅ›ci, a szerzej o znaczenie ludzkiej egzystencji. Adam,
w tym wypadku wyrażajÄ…cy przekonania dramaturga, nie przeczy ani niespra-
wiedliwości społecznej, ani prawomocności gniewu, jaki ta niesprawiedliwość
wywołuje. Ale sądzi, że jedyne społeczne przekształcenie naprawdę godne oso-
by ludzkiej dokonuje się przez krzyż,  który jest przekształceniem upadku czło-
wieka w dobro, a jego niewoli w wolność 97. Dramat znajduje rozwiÄ…zanie w sÅ‚o-
wach umierajÄ…cego Brata Alberta, wypowiedzianych w chwili, gdy w mieÅ›cie
wybucha robotniczy bunt:
A cóż? Przecież wiecie, że gniew musi wybuchnąć. Zwłaszcza jak jest wielki.
(Przerwał)
I potrwa, bo jest słuszny.
(Zamyśla się jeszcze głębiej. Potem dorzuca jedno zdanie jak gdyby dla siebie, chociaż wszy-
scy sÅ‚uchajÄ… w skupieniu:)
Wiem jednak na pewno, że wybrałem większą wolność98.
Nie jest to religijny kwietyzm w obliczu niesprawiedliwoÅ›ci i tyranii ani
też dramatopisarz nie przyjmuje, że jedyną alternatywą jest albo zgoda na nie-
sprawiedliwość, albo księża z karabinami. Brat Albert ukazuje trzecią możli-
wość: sÅ‚użbÄ™ ubogim i przeksztaÅ‚canie kultury, co w swoim czasie doprowadzi
do przekształcenia polityki. Ten punkt dobrze rozumiały polskie władze ko-
munistyczne, które, kiedy Brat naszego Boga w koÅ„cu zostaÅ‚ wystawiony w Kra-
kowie w roku 1980, chciaÅ‚y z tekstu wyciąć ostatniÄ… linijkÄ™, tÄ™ o  wiÄ™kszej wol-
ności 99.
Około dwadziestu pięciu lat przed ukuciem terminu  teologia wyzwole-
nia pierwszym ćwiczeniem tejże był Brat naszego Boga Karola Wojtyły. Sztuka
ta wskazuje, że KoÅ›ciół jest prawdziwym miejscem wolnoÅ›ci w Å›wiecie, ponie-
waż jest świadkiem mesjańskiego wyzwolenia przepowiadanego przez Izaja-
sza, wyzwolenia, które naprawdÄ™ uwolni czÅ‚owieka w gÅ‚Ä™bi jego czÅ‚owieczeÅ„-
97
WojtyÅ‚a, Brat naszego Boga, w: Poezje i dramaty, Kraków 1979, s. 179.
98
Tamże, s. 182.
99
Rozmowa autora z Markiem Skwarnickim, 19 kwietnia 1997. Skwarnicki, wybitny poeta
i dÅ‚ugoletni redaktor  Tygodnika Powszechnego , otrzymaÅ‚ od papieża Jana PawÅ‚a II zlecenie, by
nadzorowaÅ‚ premierÄ™, i oczywiÅ›cie nie zgodziÅ‚ siÄ™ na wyciÄ™cie koÅ„cowego zdania.
do
y
Å‚
edycji
Papieskiego
VI
Materia
Konkursu
152  Mówcie mi Wujku
stwa100. Brat Albert nie bronił Kościoła jako takiego, ale bronił ludzkiej godności
poprzez KoÅ›ciół i prawdÄ™, jakÄ… on niesie. W porównaniu z Leninem istotnie
wybrał  większą wolność .
Czasami uważa się Brata naszego Boga za dowód sympatii Karola Wojtyły
dla niektórych aspektów marksizmu albo co najmniej marksistowskiej krytyki
współczesnego społeczeństwa przemysłowego101. Wydaje się to raczej naciąga-
ne. Marksizm wskazał na pewne niesprawiedliwości wczesnego kapitalizmu
przemysłowego. Ale nie była to jedyna ostra krytyka społeczno-ekonomiczne-
go status quo: papież Leon XIII wziÄ…Å‚ mocno w obronÄ™ prawa robotników w en-
cyklice Rerum novarum z roku 1891, co daÅ‚o poczÄ…tek nowoczesnej nauce spo-
łecznej Kościoła. Co więcej, Wojtyła stanowczo odrzucił marksistowskie poję-
cie osoby ludzkiej, marksistowskie rozumienie dynamiki historii i strategiÄ™
przemocy w przemianach spoÅ‚ecznych, co Brat naszego Boga nader jasno poka-
zuje. Przyznanie, że gniew wywołany przez niesprawiedliwość jest słuszny,
ponieważ niesprawiedliwość jest rzeczywista, niekoniecznie oznacza popar-
cie, choćby nawet powściągliwe, marksistowskiej analizy ludzkiej kondycji. Wy-
brana przez Brata Alberta  większa wolność była wolnością, którą Nieznajo-
my, krypto-Lenin, uważaÅ‚ za oszustwo w stosunku do biednych. Karol WojtyÅ‚a
nigdy nie wÄ…tpiÅ‚, że Brat Albert widziaÅ‚ to prawidÅ‚owo, a krypto-Lenin faÅ‚-
szywie102.
100
Zob. Iz 58, 6. Tekst ten zostaÅ‚ zacytowany przez papieża Jana PawÅ‚a II w homilii podczas
kanonizacji Brata Alberta Chmielowskiego 12 listopada 1989 roku.
101
Zob. np. Mark Lawson, The Pope s Other Self,  The Tablet , 14 grudnia 1996, s. 1643; Jona-
than Luxmoore i Jolanta Babiuch, Did Karol WojtyÅ‚a see and rescue the good in Marxism?,  National
Catholic Register , 26 stycznia 1 lutego 1997, s. 7. Oba te artykuły zostały zainspirowane przez
film Krzysztofa Zanussiego Brat naszego Boga, którego premiera odbyÅ‚a siÄ™ w Krakowie podczas
wizyty Jana PawÅ‚a II w tym mieÅ›cie 8 czerwca 1997 roku.
102 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • freetocraft.keep.pl