[ Pobierz całość w formacie PDF ]
x t ka a e s a (z grec.) w medycynie: odrętwienie całego lub części ciała; występuje przy histerii, w letargu,
stanach hipnotycznych, przy niektórych chorobach psychicznych.
x u e o a i a a ie mo e si eo a i o a w korespondencji Krasiński często stosował tę formułę
zarówno do stanu własnego zdrowia, jak do współczesnego mu stanu stosunków społecznych.
x v ka a ak a zmętnienie soczewki ocznej, które można usunąć drogą operacyjną.
Nie-Boska komedia 23
Może Pan ciekawy nazwiska tej choroby?
I żadnej, żadnej nie ma naóiei?
Zowie się po grecku, ama osisx w . Jest to ślepota spowodowana chorobą czy uszko-
óeniem nerwu wzrokowego lub zmianami w mózgu.
o i
Szatan, Rozpacz
iska s a do ie si
Ale ty wióisz jeszcze cokolwiek?
Słyszę głos twój, Ojcze.
Spojrzyj w okno, tam słońce, pogoda.
Pełno postaci mi się w3e mięóy zrzenicą a powieką wióę twarze wióiane, zna-
jome miejsca karty książek czytanych.
To wióisz jeszcze?
Tak, oczyma duszy, lecz tamte pogasły.
ada a ko a a
i a mi e ia
Przed kim ukląkłem góie mam się upomnieć o krzywdę mojego óiecka?
s a
Milczmy raczej Bóg się z modlitw, Szatan z przeklęstw śmiejex x .
Twój syn poetą czegóż żądasz więcej?
*
eka ie es
Zapewnie, to wielkie nieszczęście być ślepym.
I baróo naówyczajne w tak młodym wieku.
Był zawsze słabej kompleksji, i matka jego umarła nieco& tak&
Jak to?
Poniekąd tak Wać Pan rozumiesz bez piątej klepki.
o i
Poeta, Wizja
Przepraszam Pana, żem go prosił o tak póznej goóinie, ale od kilku dni mój biedny
syn buói się zawsze około dwunastej, wstaje i przez sen mówi proszę za mną.
Chodzmy. Jestem baróo ciekawy owego fenomenu.
*
x w ama osis w kopii, w wyd. I, II i III mylnie: amavrosis , poprawione przez Czubka.
x x i m a e B si mod i a a ek s mie e zdanie to, mające formę pełnego goryczy
aforyzmu, stanowi świadectwo zagubienia duchowego hrabiego Henryka, pozostającego mięóy tym, co boskie,
a tym, co szatańskie. Ma on nie do końca jasne przeczucia obu tych sfer.
Nie-Boska komedia 24
ok s ia a e i ie es eka
Cicho.
Obuóił się, a nas nie słyszy.
Proszę Panów nic nie mówić.
To rzecz arcyóiwna.
s a
O Boże Boże.
Jak powoli stÄ…pa.
Jak trzyma ręce założone na piersiach.
Nie mrugnie powieką ledwo że usta roztwiera, a przecie głos ostry, przeciągły
z nich siÄ™ dobywa.
Jezusie Nazareński!
Precz ode mnie ciemności jam się uroóił synem światła i pieśni co chcecie ode
mnie? czego żądacie ode mnie?
Nie poddam się wam, choć wzrok mój uleciał z wiatrami i goni góieś po prze-
strzeniach ale on wróci kiedyś, bogaty w promienie gwiazd, i oczy moje rozogni
płomieniem.
Tak jak nieboszczka, plecie sam nie wie co to widok baróo zastanawiający.
Zgaóam się z Panem Dobroóiejem.
Najświętsza Panno Częstochowska, wez mi oczy i daj jemu.
Matko moja, proszę cię matko moja, naśl3 mi teraz obrazów i myśli, bym żył
wewnątrz, bym stworzył drugi świat w sobie, równy temu, jaki postradałem.
Co myślisz, bracie, to wymaga rady famil3nej.
Czekaj cicho.
Nie odpowiadasz mi o matko! nie opuszczaj mnie.
Lekarz, Prawda
do a
Obowiązkiem moim jest prawdę mówić.
Tak jest to jest obowiÄ…zkiem i zaletÄ… lekarzy, Panie Konsyliarzux y .
Pański syn ma pomieszanie zmysłów, połączone z naówyczajną drażliwością nerwów,
co niekiedy sprawia, że tak powiem, stan snu i jawuy p zarazem, stan podobny do tego,
który oczewiÅ›ciey ¹ tu napotykamy.
a s o ie
x y ko s ia (z Å‚ac. o si ia i s doradca) dawna nazwa lekarza.
y p a jawy.
y ¹o e i ie współcz. oczywiÅ›cie.
Nie-Boska komedia 25
Boże, patrz, on Twoje sądy mi tłumaczy.
ChciaÅ‚bym pióra i kaÅ‚amarza e asi a ei d a a ay ² etc. etc. &
W tamtym pokoju Pan znajóiesz proszę wszystkich, by wyszli.
Dobranocy ³ dobranoc do jutra
o
si
[ Pobierz całość w formacie PDF ]